Zmiana standardu nadawania w telewizji naziemnej może skutkować potrzeba wymiany telewizora. Co jest ważne, jeżeli chodzi o to unowocześnienie?
Zmiany w standardzie nadawania telewizji są spowodowane postępującą digitalizacją i dążeniem do tego, aby jak najbardziej zbliżyć jakość i funkcje telewizji naziemnej do tej, którą proponuje internet. Jednak ta zmiana może się wiązać z tym, że niektóre telewizory wyjdą z użytku. Nadchodzące nowości spowodują również, że klienci sklepów RTV i AGD będą zmuszeni do tego, aby zwrócić szczególną uwagę na to, jaki sygnał będą w stanie odebrać zakupione produkty – czy będzie on zgodny z zupełnie nowym formatem.
Wydawać by się mogło, że takie zmiany, powodujące, że trzeba wymienić stary sprzęt na nowy są niedobre. Warto pamiętać, że w zamian można otrzymać rozrywkę na zupełnie innym poziomie i w wyższej jakości. Jednocześnie nie wszystkie produkty staną się bezużyteczne. Należy tylko sprawdzić, czy nowy standard nadawania w telewizji jest adekwatny do parametrów technicznych naszego urządzenia.
Zmiana standardu nadawania w telewizji polega głównie na tym, że format DVB-T pierwszej generacji ustąpi miejsca następnej wersji – DVB-T2. Samo nazewnictwo nie jest pewnie znane osobom niezwiązanym z tą branżą, jednak można dość łatwo wytłumaczyć, na czym polegają różnice i przede wszystkim jakie odczuwalne efekty wiążą się z tym unowocześnieniem.
Jeżeli chodzi o telewizję naziemną, to należy się także dowiedzieć tego, czym są multipleksy. To pakiety programów telewizyjnych czy radiowych, które są nadawane na jednej częstotliwości. Są one oznaczone stosownymi skrótami. Na przykład MUX-1 (multipleks pierwszy), MUX-2 (multipleks drugi), MUX-3 (multipleks trzeci) lub MUX-8 (multipleks ósmy). Na każdym z nich są nadawane osobne kanały, a ostatni z multipleksów jest przeznaczony dla kanałów, które są nowe.
Na początku warto dowiedzieć się, czym charakteryzuje się podstawowa wersja, która aktualnie jest najczęściej wykorzystywana w urządzeniach elektronicznych, takich jak właśnie telewizory. DVB-T to standard telewizji cyfrowej, który jest nadawany naziemnie. Rozwinięcie tego skrótu to Digital Video Broadcasting-Terrestrial. Oznacza to po prostu „cyfrowa transmisja wideo – typ naziemny”.
Ma ona swoje odmiany, gdzie zamiast litery „T” pojawiają się „S” i „C”. W pierwszym przypadku jest to oznaczenie standardu, który jest wykorzystywany w urządzeniach przystosowanych do odbioru sygnału satelitarnego, a w drugim do kablowego. Standard DVB, niezależnie od odmiany, zastąpił telewizję analogową, która została całkowicie wycofana z użytku dokładnie dwudziestego trzeciego lipca w 2013 roku.
Standard DVB-T2 to naziemna telewizja drugiej generacji. Służy on do transmisji skompresowanych danych multimedialnych. Główną zaletą jest to, że umożliwi on odbieranie przez wszystkie urządzenia elektroniczne obsługujące to połączenie programy wyłącznie w jakości HD i wyższej.
Ponadto ma on wykorzystywać o 50% mniej pojemności pasma radiowego niż DVB-T. W przypadku DVB-T2 oczekuje się także, że ten standard ma obsługiwać w przyszłości transmisje w jakości UHD TV. Standard DVB-T2 będzie wprowadzany w Polsce w czterech etapach, od:
Dla wielu osób ta kwestia jest znacznie ważniejsza niż to, co tak naprawdę oferuje zupełnie nowy standard. Telewizor prosto ze sklepu z elektroniką może kosztować nawet kilka tysięcy, co dla wielu osób jest dość dużym kosztem. Dlatego nie są one często przychylne zmianom.
Jest jednak rozwiązanie, które pozwoli dostosować posiadany sprzęt do DVB-T2. Są to dekodery do DVB-T2, które można zakupić w sklepach z akcesoriami elektronicznymi. Ich cena nie jest tak wysoka, jak nowego sprzętu – cena niektórych modeli oscyluje wokół kwoty 100 zł, a regularne stawki to nie więcej niż kilkaset złotych.
Zdjęcie główne artykułu: Designed by Freepik