Dzisiaj trudno wyobrazić sobie dobrą zabawę bez grającego w tle radia czy telewizora. A przecież istnieją dziesiątki gier, które pozwalają przełamać pierwsze lody, lepiej się poznać i po prostu spędzać miło czas.
Jeżeli zapraszasz do siebie znajomych, musisz dobrze zastanowić się, czym ich zajmiesz w trakcie wieczoru. Chcesz zorganizować bardziej formalne spotkanie, a może zabawę z alkoholem i odrobiną tańca? Nie wszyscy ludzie są fanami gier towarzyskich, ale istnieją subtelne rozwiązania, które mogą spodobać się nawet tym najmniej zwariowanym gościom. Dobrze, żeby większość gości wzięła udział w zabawie, ale pamiętaj, że nie wszyscy muszą być aktywnymi uczestnikami – niektórzy po prostu wolą kibicować innym. Najlepsze gry na początek to takie, które przełamują lody, szczególnie wśród ludzi, którzy dopiero się poznają.
To idealna gra towarzyska na sam początek imprezy, kiedy wszyscy jeszcze się zjeżdżają. Napisz lub wydrukuj imiona znanych par celebrytów, postaci z bajek czy filmów na samoprzylepnych etykietach – na każdej jedno imię i nazwisko, czyli dwie karteczki na parę. Następnie pomieszaj wszystkie wykonane podpisy i losowo przyklejaj je po jednej na plecach każdego z gości. Zaproszeni muszą zadawać sobie nawzajem pytania, żeby dowiedzieć się, jakie nazwisko noszą właśnie na plecach, a następnie znaleźć odpowiadającą mu parę. Pytania powinny być zadawane w taki sposób, żeby odpowiedź na nie brzmiała wyłącznie „TAK” lub „NIE”. Każdemu z gości można zadać wyłącznie jedno pytanie. Ta gra jest świetna, jeśli chcesz, żeby tłum się wymieszał i szybko zapoznał. Po znalezieniu swojej pary dwójka powinna zrobić sobie wspólne zabawne zdjęcie. W inną odmianę tej gry można też zagrać na spokojnie przy stole, tak jak robili to bohaterowie filmu „Bękarty wojny”. Każda z osób siedzących w kole pisze na karteczce imię i nazwisko znanej, fikcyjnej bądź rzeczywistej, postaci i przykleja ją na czole osoby siedzącej po jej lewej stronie, tak żeby ta nie widziała, kim jest. Następnie gracze kolejno starają się zgadnąć, jakie nazwisko noszą przez zadawanie pytań całej grupie.
Ta gra sprawdzi się w czasie oczekiwania na podanie kolacji i skutecznie odwróci uwagę głodnych gości. Na środku stołu połóż talerz z orzeszkami ziemnymi lub żelkami, a każdemu z gości daj słomkę. Ustaw zegar na taki czas, jakiego wymaga jeszcze przygotowywana potrawa. Goście muszą przełożyć do swoich miseczek jak najwięcej orzechów, używając wyłącznie słomki. Osoba z największą liczbą zdobyczy wygrywa dodatkowy deser/drinka lub po prostu wieczną chwałę. Jeśli chcesz, żeby gra była bardziej wyrafinowana, pozwól towarzystwu na używanie pałeczek, którymi będą musieli później zjeść swoją zdobycz, bądź nakarmić nią partnera.
Żeby zagrać w tę grę towarzyską, musisz mieć ekipę wesołych, ale i dość giętkich ludzi, którzy nie boją się przewrócić. Na podłodze postaw karton po płatkach śniadaniowych i oczyść przestrzeń wokół z rzeczy, które mogą się zbić lub zniszczyć, gdyby ktoś stracił równowagę. Każdy z graczy po kolei musi podejść do pudełka, pochylić się i podnieść je zębami. Podłogi mogą dotykać jedynie stopy, a obiektu jedynie zęby – żadna z innych części ciała nie może służyć jako oparcie. Gracze mogą pochylać się w dowolny sposób, dlatego pierwsza runda jest łatwa. Po niej należy odciąć górne dwa centymetry pudełka i rozpocząć kolejną, trudniejszą turę. Po każdej rundzie odcinaj następne fragmenty, tak aż zostanie tylko jeden gracz (jeśli ktoś się przewróci lub podeprze – odpada). Sława i honor dla ostatniego z najwytrwalszych!
Pierwszy z gości mówi na głos imię i nazwisko jakiejś gwiazdy. Grupa krzyczy „POLUJ!”, a następny gość musi podać celebrytę, którego imię zaczyna się od ostatniej litery nazwiska poprzednika. Przykładowo pierwszy z gości mówi „Tomasz Karolak”, a towarzystwo krzyczy „POLUJ!” – imię wypowiedziane przez następnego uczestnika musi zaczynać się na „K”, więc mówi on „Karol Strasburger” i tak dalej. Ci, którzy wstrzymają grę, powtórzą postać, nie będą mieć pomysłu na odpowiedź, przegapią swoją kolej bądź będą podpowiadać innym, muszą wypić dodatkową kolejkę lub odbyć jakąś inną ustaloną wcześniej karę.
Świetna gra towarzyska, jeśli masz do dyspozycji odpowiednio duży teren. To rodzaj szalonej gry w chowanego dla dorosłych. Najwięcej zabawy daje, kiedy jest już wieczór i macie odpowiednio dużą grupę ludzi. Wybierzcie jedną osobę, która ma się ukryć. Ma ona 5 minut na znalezienie odpowiednio dobrej kryjówki. Po tym czasie wszyscy inni zaczynają go szukać – co ważne, nie powinni robić tego w grupie. Kiedy któraś z osób znajdzie tę ukrywającą się, nie ogłasza tego wszem wobec, ale dołącza do niej i również ukrywa. W końcu kilka osób zostaje stłoczonych w tej samej szafie, pod prysznicem czy w łazience. Sztuczka polega na tym, żeby zachować ciszę, gdy wszyscy są zgnieceni razem i coraz więcej osób się do nich wciska. Ostatnia osoba, która znajdzie innych, ukrywa się jako pierwsza w kolejnej rundzie.
Zdjęcie główne artykułu: